W ubiegłym roku uruchomiliśmy w Polsce 22 nowe restauracje KFC i w najbliższych latach planujemy utrzymać dynamiczne tempo rozwoju. Globalnie, w portfelu spółki znajduje się już niemal 800 restauracji KFC i średnio co 4 dni przybywa kolejna – mówi w rozmowie z redakcją Retailnet.pl Piotr Boliński, Prezydent KFC w AmRest.
Pod koniec 2018 roku otwarty został 250. lokal KFC w Polsce. Ile restauracji powstało łącznie w ubiegłym roku i jakie są plany ekspansji na kolejne miesiące?
Piotr Boliński: Za nami bardzo intensywny i pracowity rok, ale też niezwykle udany. Otwarcie 250. restauracji było dla nas kolejnym, milowym krokiem w rozwoju sieci. Sukces ten obrazuje nie tylko skalę zarządzanego przez nas biznesu, jednocześnie jest to sygnał, że wciąż jest przestrzeń do rozwoju naszej marki. Łącznie, w ubiegłym roku uruchomiliśmy w Polsce 22 nowe restauracje KFC i w najbliższych latach planujemy utrzymać dynamiczne tempo rozwoju. Z perspektywy całego biznesu AmRest – 9 marek i ponad 2100 restauracji w 26 krajach – Polska niezmiennie jest jednym z kluczowych rynków. Globalnie, w portfelu spółki znajduje się już niemal 800 restauracji KFC i średnio co 4 dni przybywa kolejna. Jednocześnie, w ostatnich miesiącach mocno inwestowaliśmy w nowe kanały sprzedaży oraz konsekwentnie poszerzaliśmy zasięg dostaw do domu.
Jaka jest, biorąc pod uwagę potencjał polskiego rynku i konkurencję, docelowa liczba restauracji, jaką chcecie posiadać w Polsce? Pytam zwłaszcza w kontekście tego, że wydatki Polaków na tzw. konsumpcję poza domem są na jednym z najniższych poziomów w Europie.
PB: Rzeczywiście trochę nam jeszcze brakuje, by dogonić mieszkańców Europy Zachodniej w kontekście wydatków na konsumpcję poza domem. Należy jednak podkreślić, że Polacy coraz chętniej korzystają z usług gastronomicznych i od kilku lat obserwujemy rosnący trend w tym sektorze, co spowodowane jest szybszym tempem życia, ale też większą zasobnością portfela. Więcej wydajemy na rozrywkę, częściej też pozwalamy sobie na drobne przyjemności chociażby w postaci wyjścia do restauracji czy zamówienia ulubionego posiłku do domu.
Polacy eksperymentują ze smakami, szukają także potraw charakterystycznych dla danych kuchni świata, które często pamiętają z podróży. To jest bardzo sprzyjająca sytuacja dla branży gastronomicznej, która nadal otwarta jest na nowe koncepty. Jako KFC chcemy odpowiadać na różne potrzeby i okazje konsumenckie, dlatego też konsekwentnie będziemy zwiększać zasięg marki KFC poprzez otwarcia obejmujące nowe miasta oraz różne formaty restauracji. Oczekujemy, że w perspektywie następnych lat portfel marki na polskim rynku wzbogaci się o kolejne kilkaset lokali.
Polacy eksperymentują ze smakami, szukają także potraw charakterystycznych dla danych kuchni świata, które często pamiętają z podróży. To jest bardzo sprzyjająca sytuacja dla branży gastronomicznej, która nadal otwarta jest na nowe koncepty. Jako KFC chcemy odpowiadać na różne potrzeby i okazje konsumenckie, dlatego też konsekwentnie będziemy zwiększać zasięg marki KFC poprzez otwarcia obejmujące nowe miasta oraz różne formaty restauracji. Oczekujemy, że w perspektywie następnych lat portfel marki na polskim rynku wzbogaci się o kolejne kilkaset lokali.
Jakie są preferowane przez Was kierunki rozwoju: food-courty w centrach handlowych, retail parki w mniejszych miastach, czy lokale typu Drive Thru przy drogach ekspresowych?
PB: Tak jak już wspomniałem, przy tak zróżnicowanym rynku gastronomicznym dostępność marki odgrywa dziś ogromną rolę i bardzo często decyduje o tym, gdzie klient ostatecznie się zatrzyma. Chcąc kontynuować rozwój, jako marka nieustannie pracujemy nad nowymi konceptami, które pozwolą nam zaadaptować się do różnych sytuacji i warunków.
Duże znaczenie w naszej strategii rozwoju mają restauracje wolnostojące z usługą Drive Thru. Celujemy w lokalizacje położone blisko głównych tras komunikacyjnych, pomiędzy dużymi aglomeracjami, ale i na obrzeżach miast. Drive Thru świetnie sprawdza się podczas podróży, kiedy po dłuższej jeździe mamy chęć na kawę czy dobry lunch – wszystko to możemy kupić bez wychodzenia z samochodu, oszczędzając przy tym sporo czasu. To także opcja dla tych osób, które chociażby wracają z pracy i chcą kupić posiłek na obiad. Oferta jest naprawdę różnorodna, włącznie z lżejszymi przekąskami czy opcjami wegetariańskimi.
Duże znaczenie w naszej strategii rozwoju mają restauracje wolnostojące z usługą Drive Thru. Celujemy w lokalizacje położone blisko głównych tras komunikacyjnych, pomiędzy dużymi aglomeracjami, ale i na obrzeżach miast. Drive Thru świetnie sprawdza się podczas podróży, kiedy po dłuższej jeździe mamy chęć na kawę czy dobry lunch – wszystko to możemy kupić bez wychodzenia z samochodu, oszczędzając przy tym sporo czasu. To także opcja dla tych osób, które chociażby wracają z pracy i chcą kupić posiłek na obiad. Oferta jest naprawdę różnorodna, włącznie z lżejszymi przekąskami czy opcjami wegetariańskimi.
Więcej na retailnet.pl